- autor: konrad1976, 2010-05-02 20:49
-
Po dwóch ciężkich spotkaniach wyjazdowych nasza drużyna rozegrała dziś mecz u siebie.W meczu z Notecią Gebice padł remis 2-2.Bramki w tym spotkaniu dla naszego zespołu zdobyli Mateusz Mendelewski oraz Marcin Moritz.Natomiast już w najbliższą środe czeka na naszych zawodników kolejna zaległa kolejka.Tym razem do Kościelca przyjedzie drużyna Zjednoczonych Chwaliszewo.
Spotkanie z Notecią Gebice nie było porywającym widowiskiem.Gra toczyła sie głównie w środku boiska.Jeszcze pierwsze 15 minut spotkania dawały nadzieje na wygraną po kilku niewykorzystanych okazjach.Póżniej zespół nasz miał coraz wieksze problemy z sforsowaniem dobrze i twardo grającej defensywy gości .Wynik spotkania otworzyli goście .Rzut wolny z 30 metrów dośrodkowanie w pole karne niezdecydowanie obrońców i naszego bramkarza ,strzał jednego z zawodników gości piłke z lini bramkowej wybija Ryszard Babiarz lecz sędzia uznaje bramke.Po tym zdarzeniu naszym graczom niewiele wychodziło w ofensywie aż do 43minuty kiedy to dokładną krzyżową piłke otrzymuje Mateusz Mendelewski.Mateusz w pełnym biegu przyjmuje podanie i silnym uderzeniem w długi róg doprowadza do remisu.Drugą połowe lepiej rozpoczeli nasi gracze i udokumentowali to strzelając drugą bramke.Strzelcem bramki Marcin Moritz który silnym uderzeniem zamknął dośrodkowanie z lewej strony boiska.Po objęciu prowadzenia nasi zawodnicy próbowali zdobyc kolejna bramke lecz ta sztuka im się nie udała.Czego nie potrafili zrobic gospodarze zrobili goście ale przy wydatnej pomocy naszego bramkarza.W niegrożnej sytuacji zawodnik gości goniąc piłke która zmierzała poza boisko zostaje powalony przez naszego bramkarza .Arbiter spotkania słusznie dyktuje rzut karny który zostaje skrzętnie wykorzystany.Do końca meczu nasi gracze mieli kilka mniej lub bardziej dogodnych sytuacji do zdobycia bramki lecz ich nie wykorzystali.Goście zadowoleni remisem ograniczali się do kontrataków i po jednym z nich byli bliscy zdobycia bramki.Wynik remisowy w tym spotkaniu jest wynikiem sprawiedliwym nie krzywdzącym żadnej drużyny.